Rodzice często popełniają prosty błąd. 

Myślą sobie: “Jeśli dziecko reaguje agresywnie, wystarczy nauczyć go technik tłumienia emocji”.

Pewnie, to bardzo ważny pierwszy krok. Ale czy to na pewno wystarczy?

A nie działo się czasem tak, że podczas kolejnego napadu histerii robiło Ci się gorąco, w głowie szumiało i czułeś, że za chwilę będziesz jak tornado, które niszczy na swojej drodze wszystko, co napotka?

Nawet jeśli udało Ci się to stłumić w sobie, musisz wiedzieć, że…

… dziecko WIDZI i REAGUJE na te emocje. Efekt?

Wszystko zaczyna się od początku. 

Wpadasz w to błędne koło, a pożądane rezultaty są dalekie od tych, które byś chciał.